Telefon kieszonkowym belfrem
Żyjąc w XXI wieku i mając dostęp do ogromnej liczby technologicznych udogodnień powinniśmy umieć je wykorzystać również w sferze edukacji. Nie da się ukryć, że ucząc się języka obcego musimy wykazywać się daleko idącą systematycznością, tak aby na bieżąco poszerzać swój zasób słów, znajomość zwrotów i zasad gramatyki.
Studenci, którzy mają zawsze przy sobie coraz bardziej zaawansowane telefony komórkowe są pod tym względem w wyjątkowo uprzywilejowanej sytuacji. Generalnie właściciele smartfonów mogą zamienić je w podręczne centra edukacji lingwistycznej – czasami całkowicie za darmo.
Jak to możliwe? Pozwala na to rozrastający się z każdym miesiącem rynek aplikacji na smartfony. Ze specjalnych sklepów można do woli pobierać niewielkie programy o rozmaitych funkcjach, które zainstalowane w pamięci smartfona poszerzają jego możliwości.
Istnieją doceniane przez użytkowników aplikacje pomagające w nauce języka. Można z nimi szybciej opanować słownictwo, przyswoić specyficzne zasady, a także tłumaczyć teksty, jeśli akurat nie mamy ze sobą słownika.
Twórcami tych aplikacji są zwykle ludzie doskonale znający edukacyjne potrzeby. Jeśli student chce być nowoczesny, a przy tym posługiwać się obcymi językami na wysokim poziomie, powinien skorzystać z takich możliwości.
Znakomita cześć aplikacji, o których mowa nie wymaga uiszczania opłat. Posiadacze smartfonów pracujących na systemie Android mogą szukać oprogramowania w sklepie Google Play, natomiast miłośnicy iPhone’ów w kultowym Apple Store.
Naprawdę jest w czym wybierać.